Kolega ze Słowacji widzę że chyba robi ciekawą rekonstrukcję starej metody zagrzewania materiału kowalskiego

Jedno Jest pewne takiego węgla jak potrzeba koledze to u nas już się raczej nie wydobywa

Wspomniany przez Janusza antracyt jeśli dobrze pamiętam zakończono wydobywać w latach 90. Dziś możemy go owszem kupić ale jest sprowadzany z Donbasu

Ale przy okazji tematu przyszła mi myśl aby zastanowić się jaki tak naprawdę węgiel kamienny wykorzystywano dawniej w obróbce kowalskiej ?

Bo przecież wykorzystywano go nazywając węglem „kowalskim” lub „kuziennym”

Kolega wspomniał o wysokiej wartości energetycznej węgla i krótkim płomieniu. Ewidentny przykład czystego antracytu lub węgla antracytowego

To paliwo było by zgodne z poniższymi opisami z publikacji Donimirskiego i Bolewskiego . Lipski natomiast wspomina o węglu posiadającym zdolności spiekające i wyjaśnia dlaczego jest to istotne

Wiadomym jest że antracyt nie posiada zdolności spiekania . Weber natomiast wspomina o zdolności spiekania i długim płomieniu . Panów : Webera , Lipskiego i Donimirskiego nie trzeba przedstawiać bo to przecież twórcy elementarzy kowalskich które nauczały wielu kowali. Czy mogą się różnić Ich opinie w tym temacie ? Który więc dzisiejszy węgiel nazywano kiedyś „ Kuziennym”
