Stowarzyszenie Kowali Polskich

Niektóre jej prace chciałabym mieć w swoim domu Ze swoich mam jedynie ślimaka wsadzonego do doniczki a Adamowych zero. Chyba zacznę ściągać cudze rękodzieło do chałupy

Z drewnem to nie problem, zwłaszcza jak się ma las za domem jak u nas, nasz miejscowy stolarz również robi z tego co w lesie więc nie dostanę u niego tego co jest w tym sklepie:)

Karol prosił abym podała linka do sklepu z fajnymi materiałami dla ''nożorobów''.
http://www.birkashop.pl/index.php

Coś słabo się chwalą kowale, a przecież wiemy że jest czym:) Poniżej nasza pszczółka co już odleciała daleko, bez spawania

Cześć Michał!

Ha! Głupia ja Czytanie ze zrozumieniem do tej pory mi nie wychodzi
Da się zmienić temat wątku co by ludzi nie mylić?

Znalazłam taki oto stary przepis, autor Jan Baptysta della Porta. ''Przepis'' pochodzi z roku 1589 :) ''Weź kopyta krowie,włóż do pieca w celu wysuszenia, by je można było dokładnie sproszkować. Część tego procesu zmięszaj dokładnie z taką ilością soli kuchennej, tłuczonego szkła i sadzy z komina. Z...

Pani Urszulo będziemy bardzo wdzięczni!

Wrzucam nasze dłutko ze stali resorowej 50 HS. Czy dobrze się nim pracuje jeszcze nie wiemy, czeka na swój dzień próby u rzeźbiarza.

Odpowiem za Adama bo sam zabierze się do tego po miesiącu, jeśli w ogóle będzie o tym pamiętał :) Ilekroc pytam go czy nie chciałby zrobic mistrza to zapiera się jak może przed tym. Adam nie czuje się na mistrza kowalstwa, chociaż ja uważam że spokojnie zdałby egzamin praktyczny. Zaczeliśmy myślec n...